Dla rodziny w Warszawie

Tym razem bierzemy na tapetę miasto stołeczne Warszawę, jako że wielu moich Klientów i Czytelników tam właśnie rezyduje.Wyzwanie nieco trudniejsze – przy ograniczonym budżecie chcemy kupić i urządzić mieszkanie dla rodziny 2+1, rodzice oraz córka. Albo 1+1, rodzic oraz córka.

Zakładamy, że rodzina żyje aktywnie, lubi podróżować, wszyscy często jeżdżą do centrum miasta. Żeby starczyło funduszy na wojaże postaramy się kupić mieszkanie jak najtaniej, a żeby dojazdy do centrum nie były zbyt kłopotliwe – wybrać w miejscu, z którego transport nie zabierze więcej niż 20-30 minut.

Wybór padł na dwupokojowe lokum o powierzchni 55,32 m2 na drugim pietrze w inwestycji Budimexu Osiedle Gocławska, na stronie dewelopera cena mieszkania wynosi 326388 zł (nie wiem, czy miejsce parkingowe płatne osobno, ale zakładam że nasza przykładowa rodzina ma niezłe zdolności negocjacyjne i może uda się je wytargować…)

Mieszkanie jest dwupokojowe, jednak rodzina potrzebuje osobnego pokoju dla córki, a rodzicom zależy na sypialni. Biorąc pod uwagę ustawienie pionów spróbujmy nietypowego rozwiązania, a mianowicie kuchni w przedpokoju. Wtedy w obecnej kuchni zaaranżować można niewielką sypialnię dla rodziców, dostępną z pokoju dziennego dzięki przesuwanym drzwiom.

Oto układ, który może spełnić potrzeby tej rodziny, a jednocześnie w małym stopniu ingeruje w układ wnętrza, co oczywiście ogranicza koszty remontu. Zmienione ścianki działowe zaznaczone zostały na niebiesko.

Teraz najciekawsze – przejdźmy do kwestii wykończenia wnętrza. W Warszawie miejsc z używanymi meblami jest bardzo dużo, z tych znajdujących się w centrum polecam komis Okazja naprzeciw Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Skarbonka na warszawskiej Pradze, są też bazary m.in. na Kole, natomiast Leroy Merlin w Arkadii miewa niesamowite przeceny na końcówki kafli – można upolować ładne rzeczy.

Do tego wnętrza wyszukałam meble w dość eleganckim stylu, trochę kolonialne, a trochę nowoczesne. Całość jest bardzo spójna stylistycznie, mimo że meble były „upolowane” na aukcjach i to jedynie tych wystawionych w Warszawie (nasi bohaterowie, chcąc oszczędzić na kosztach transportu, mogą wynająć na jeden dzień samochód przewozowy wraz z dwoma panami od przeprowadzek i zebrać wszystkie wybrane rzeczy). Do wybranych mebli pasować będą ciemne panele (raczej w odcieniu gorzkiej czekolady – wenge, dąb wędzony, aniżeli wpadające w czerwień – np merbau) i białe ściany. Tym razem podpięłam odnośniki, bo mebli jest sporo, ale oczywiście kiedy aukcje zakończą się nie będą one zbyt przydatne.

zestawienie

Przedpokój/kuchnia

Przedpokój jest nietypowy, ponieważ jest jednocześnie kuchnią. Po lewej stronie drzwi umieszczona jest pakowna szafa, po prawej – zabudowana lodówka oraz piekarnik. Naprzeciw drzwi umieściłam niskie kuchenne szafki (trzeba wyciąć otwór na zlew i poświęcić jedną z szafek na ukrycie zmywarki). Kolor szafy nawiązuje do jasnego panelu dekoracyjnego w kuchni. Naprzeciw drzwi znajduje się lustro, ściana za nim może być w mocniejszym, czekoladowym lub bordowym kolorze (farba lub tapeta o strukturze płótna).

Salon

Za ścianką działową oddzielającą zabudowę lodówki i piekarnika ustawiłam jaśniejszą przeszkloną witrynę, którą można dodatkowo podświetlić. Stół z krzesłami o prążkowanym oparciach wpisuje się w kolonialny nurt. Nad stołem przydałoby się oświetlenie sufitowe (nie ujęłam lamp w zestawieniu, jak ktoś kupi to mieszkanie proszę zgłosić się po konsultację…). Na ściance działowej zasłaniającej niższe kuchenne szafki zamontowałam niewielki biokominek – ozdoba nie konieczna, ale wprowadzająca przyjemny nastrój.Dalej w kąciku telewizyjnym stoi kolonialna komoda, na której stanie telewizor. Wybrany do pokoju narożnik nie był co prawda najtańszy (znalazłam też pasującą jasną sofę w komisie Skarbonka za jedną trzecią tej ceny), ale zachwycił mnie formą i tapicerką. Kolonialna ława zamyka umeblowanie salonu.

Sypialnia Rodziców

W sypialni wstawiłam pojemna szafę, jeden rattanowy stolik i kolonialne siedzisko. Zamiast łóżka – materac na nogach, do którego można dobrać ciekawy zagłówek (pisałam o tym w jednym z poprzednich postów), a na początku zadowolić się dwiema dużymi poduchami w ciemnych poszewkach. Ścianę za wezgłowiem łóżka pokryłabym ciemną tapetą lub farba, tak aby optycznie nieco ją oddalić i tym samym poprawić proporcje pokoju.

Pokój córki

Pokój córki jest umeblowany ponadczasowo, nada się zarówno dla uczennicy podstawówki, jak i dal studentki. Biała szafa, regał i łóżko pochodzą z Ikea, a stylowe biurko z krzesłem nawiązuje do wystroju reszty mieszkania. W jego kolorze są też dwa ikeowskie regały Billy, które pomieszczą książki i bibeloty. Tutaj również ścianę za łóżkiem warto byłoby zrobić ciemniejszą, aby pokój nabrał kolorów i charakteru. Kolor do wyboru – dla małej królewny złamany beżem róż, dla starszej nastolatki – może grafit.

Nawet na duży balkon znalazły się delikatne meble, które pozwolą latem wypić poranną kawę na świeżym powietrzu.

Całość bez kosztów transportu wyniosła 11948 zł. Fajnie?

2 thoughts on “Dla rodziny w Warszawie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s